miłe zaskoczenie, film momentami przypominal mi kapitalne A Quiet Place, w koncowym rozrachunku nie okazal sie az tak dobry, bo aktorsko jednak liga nizej (przy calej mojej sympatii dla Franka Grillo) ale mimo wszystko fajnie sie ogladalo i trzymal w napieciu - zwlaszcza pierwsza polowa filmu w ktorej to caly ciezar...
więcejbardzo skojarzyło mi się z serią Elfen Lied, czyżby twórcy inspirowali się ta mangą?
Oczywiście Elfen Lied, zarówno manga jak i anime o wiele lepsza
7/10.Niesamowita kreacja dziewczynki,pozostawiająca dorosłych aktorów niemal niezauważonych.Plus za klimat-stopniowanie atmosfery nieuchronnej klęski,zagrożenia które niemal ,,wyłazi" z ekranu,wobec którego większość zatraci uczucie bezpieczeństwa.To cechy deficytowe w dzisiejszym kinie.Zagorzalym fanom ekranowej...
Bardzo szybko można się połapać w całej historii, więc film z automatu traci na jakości. Poza tym zabrakło mi krwi i brutalnych elementów, co najmniej w dwóch scenach były bardzo wskazane, tak jakby robić horror dla młodych widzów, ale z baczeniem żeby za bardzo nikogo nie ruszyło.
Osierocona dziewczynka z nieziemskimi mocami zostaje przyjęta do domu pary, która twierdzi, że są jej rodzicami.
Film ma powolny i nudzny początek. Jeśli mam być szczery to pierwsze 40 minut filmu oglądałem z przymróżeniem oka i nawet wkomponowane w nie ataki domniemanego potwora nie budziły we mnie większych emocji. Akcja stanowczo nabiera tempa dopiero w momencie gdy pojawiają się rodzice Stephanie i to właśnie druga połowa...
Do godziny czasu naprawdę nuda Nic się nie dzieje w ogóle początek straszne pierdoły dopiero po godzinie czasu coś się rozkręciło ale i tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi w tym filmie....
Czy ona miała jakieś opętanie czy ona była Nie wiem czymś innym, nie wiadomo skąd się wzięła dlaczego tak robiła ogólnie strata...
Horror dla dzieci ? Dziewczynka ma moc ;) Jednym słowem czary z mleka ! Głupie to i bez sensu ! Omijać szerokim łukiem !!!
Zmarnowany potencjał i brak pomysłu, z jednej strony miał być chyba "Omen" z drugiej "Gatunek", chyba sam reżyser nie wiedział co chce zrobić o czym świadczy też długość filmu (1h 20 min.) szkoda, bo obsada nie była zła więc można było rozkręcić fabułę, a tak wyszedł max średniak o którym szybko się zapomina.